wtorek, 1 lutego 2011

Princess. The bag kind



Uwaga!! Zawartość kontrowersyjna!!

Sierpniowy poranek - decyzja - jutro zdjęcia stylizowane w leśnej żwirowni.
Sierpniowe południe - telefon do wszystkich wariatek w promilu 20 kilometrów.
Sierpniowe popołudnie - wielkie pakowanie i pierwsza przymiarka strojów.
Kolejny sierpniowy poranek - bagażnik pełen ciuchów, butów, dodatków, butelka szampana, truskawki, kawa i wyruszamy!!
Teraz publikuję tylko jedną ze stylizacji (nadal nie mam zastępstwa za aparat) ale wkrótce powinny pojawić się inne zdjęcia z tego wypadu.
W międzyczasie prezentuje suknię, wyszperana w poznańskim SH, gdzieś na spodzie kosza. troszkę za krótka ale fantastyczna. Świecąca biżu, korona, kieliszek i fajeczka i mamy zbuntowaną księżniczkę:)






Suknia - sh
Pasek - Cubus
Buty - koleżanki:P
Naszyjnik - po babci
Kolczyki - Avon
Pierścionek - H&M
Obrączki - no name

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz